Czy empatyczne podejście do dziecka ma sens?
Przygotowuję w kuchni śniadaniówkę dla córki na zajęcia i słyszę jej rozmowę z młodszym bratem: -Przepraszam że na ciebie krzyknęłam, nie wystarczyło mi cierpliwości, ale zabrałeś mi rysik z ręki, a ja bardzo tego nie lubię. Chciałabym dobrze się bawić, a jak mi wyrywasz, to ja już się dobrze nie