Nie ma równości…
Z płynącym z serca zrozumieniem, że nie chcemy krzywdzić, a każde nasze działanie jest próbą zadbania o ważne życiowe potrzeby, daję głośno znać, że WCALE NIE JEST DOBRZE, a akceptacji i równości – brak. Kobieta wciąż musi. Być zdrowa i silna. Dzielna, uśmiechnięta i zadbana. Wyrabiać na zakrętach; ogarniać dzieci,