Nie jesteś odpowiedzialny za czyjeś uczucia i emocje
– Hej córeczko. Jak się dziś masz? – pytam moje dziecko kilkanaście minut po tym, jak wstało. – Źle. Nie wyspałam się i nic mi się nie chce! – odpowiada nieco podniesionym tonem. – Ok, rozumiem i słyszę to zniechęcenie. Chcesz się przytulić? – Nie. – Gdybyś czegoś potrzebowała, jestem