Kiedy dziecku trudno wyjść rano z domu…

Moja córka wstała wczoraj nieco później niż zwykle. Dzień rozpoczęła zabawą kasztanami. Najpierw przekładała je szczypcami z dużego bawełnianego worka do małych foliowych woreczków, a następnie każdy osobno związywała lnianym sznurkiem i układała przy drzwiach wejściowych. Była w to tak bardzo zaangażowana, że trudno mi było w ogóle się z nią porozumieć. A czas (jak…

To, co widzisz nigdy nie jest pełnią

  Mama z kilkumiesięcznym dzieckiem na placu zabaw. Maluszek stanowczo domaga się karmienia, nerwowo przytulając się do jej piersi. Kobieta sięga po opakowanie termiczne, z którego wyjmuje butelkę z mlekiem. Wyraźnie skrępowana spojrzeniami innych matek, czule tuli swoje dziecko, próbując wszystkimi dostępnymi sobie sposobami zapewnić mu bliskość. Szczupła, trzydziestoletnia dziewczyna ubrana w szorty, elegancki top…