Gdy o sobie zapominamy często obrzucamy swoją złością innych

– Mamo, ja chcę usmażyć ostatniego placka! – woła moja 9-letnia córka. – Pewnie, proszę. Asekurować cię, czy chcesz działać sama? – Sama. – To ja idę się przebrać. Wracam po kilku minutach. Córka zdejmuje usmażonego placka z patelni i przekłada go na talerz. Podchodzę bliżej z ciekawością i uśmiecham się do siebie. – O…