Każdy z nas może odczuwać inaczej. W związku z tym bardzo ważne jest, aby nie zaprzeczać temu, co czuje dziecko, ale to zauważać i przyjmować.
Takie podejście pozwoli dziecku, a później dorosłemu lepiej ufać sobie i swoim odczuciom.
Brak zaufania do siebie przyczynia się do postępowania sprzecznego z własnymi potrzebami i granicami dziś i w przyszłości. To wpływa niekorzystnie na ogólne samopoczucie i nastrój; generuje liczne problemy natury fizycznej, psychicznej i emocjonalnej.
Wierzę, że nikt z nas nie chce, aby jego dziecko się z nimi borykało.
Niech dzisiejszy post nam o tym przypomina! Niech idzie w świat i pomalutku go odmienia… ❤️❤️❤️