Ponieważ wiemy już, że pozostawianie dziecka samemu sobie w płaczu i silnych emocjach, nie wspiera jego rozwoju, trudno jest nam pozwolić dziecku odejść, kiedy nie chce ono kontaktu i bliskości z nami w chwili przeżywania czegoś trudnego.
Tymczasem często jest tak, że dziecko nie potrzebuje dodatkowych bodźców w postaci naszej obecności (słów, gestów, działań) i intuicyjnie z niej rezygnuje. To NIE ma jednak nic wspólnego z chłodnym zostawianiem go w samotności, gdy cierpi…
Oto post, który pomoże Wam zareagować we wspierający sposób w sytuacji, kiedy dziecko prosi, aby zostawić je samo w trudnych emocjach.