Rodzice często pytają o to, co robić, aby przeżyć święta w spokojny i przyjemny sposób oraz jak poradzić sobie w trudnych momentach, podczas spotkań z bliskimi.
Najbardziej wymagające wydają się być sytuacje, kiedy inni odnoszą się do nas lub naszych dzieci nie tak, jakbyśmy chcieli. Uznajemy wówczas, że wyjazdy na święta to strata czasu i czujemy się zmęczeni już po kilku godzinach spędzonych razem.
Ale czy rzeczywiście zawsze musi tak być i od czego to jest właściwie zależne?
Czy nie przywykliśmy przypadkiem do myśli, że spotkania z rodziną to “męczarnia” i “porażka” i nie kierujemy się tym nazbyt często?
Oczywiście każda sytuacja jest inna. Warto jednak spróbować uwalniać się od przekonań, które nas nie wspierają i otwierać się na nowe spojrzenie na siebie i swoich bliskich.
Oto post, który Wam w tym pomoże. Chciałabym, aby wniósł więcej łagodności i spokoju, a także zaprosił Was do zatrzymania się przy tym, co cenne i ważne.
Nie mimo wszystko, ale dzięki wszystkiemu!❤️❤️❤️