Myślę, że nic nie przeraża i nie zasmuca tak bardzo, jak pozostanie obojętnym wobec krzywdy drugiego człowieka.
I mimo że zdarzenia, w których uczestniczymy, bywają różnorodne i trudno odnieść się do każdego z nich w ten sam sposób, uważam, że należy reagować na cierpienie innych i tego samego uczyć swoje dzieci.
Czasem wystarczy rozmowa z dzieckiem, o tym, co miało miejsce. Niekiedy czułe spojrzenie i ciepły gest wsparcia w stronę poszkodowanego, a w innych okolicznościach komunikat wypowiedziany w zdecydowany sposób lub wezwanie specjalistycznej pomocy.
Zawsze jednak potrzebna jest REAKCJA.
Oto post, który podpowie, jak (na)uczyć jej swoje dziecko.📚
Niech wzmacnia w nim odwagę, poczucie sprawczości i moc empatii! ❤️❤️❤️