Dzieci komunikują swoje trudne emocje i przykre przeżycia przez płacz. Nie potrafią wyrażać tego, co czują i czego doświadczają w inny, dojrzały sposób, np. mówiąc o tym, czego im trzeba – tak, jak możemy to robić my – dorośli, dlatego płaczą. W taki sposób stworzyła je natura i nie możemy z czym walczyć, bo to jest zupełnie bezcelowe.
Ważne jest więc, aby zrozumieć, że płacz dziecka nie jest mało istotny, wymierzony przeciwko nam i “naciągany”, ale jest ważnym i najbliższym dziecku sposobem na wołanie o pomoc oraz poinformowanie nas o tym, że dla dziecka dzieje się coś ważnego i trudnego…
To, jak zareagujemy na komunikat, wysyłany przez naszą pociechę, zależy tylko od nas. I mimo że czasem trudno jest nam wytrzymać kolejny wybuch emocji, możemy pokazać dziecku, że nie jest w nich samo. Tylko w ten sposób uczymy je (bez)cennych życiowych umiejętności, bez których trudno jest wzrastać w sile psychicznej i zdrowym poczuciu własnej wartości.
Oto nowy post, które podpowie Wam, czego uczymy dziecko, reagując na jego płacz z czułością i ze zrozumieniem. Niech treść wpisu doda Wam trochę mocy! ❤️