Wpędzanie siebie i innych w poczucie winy jeszcze nikomu w niczym nie pomogło. Nie pozwoliło być dla siebie dobrym, ani zbudować żadnej konstruktywnej i bliskiej relacji. Dlatego tak ważne jest, aby zatrzymać się w chwili, w której pragniemy automatycznie obarczyć kogoś winą, a także nauczyć się asertywnie odpowiadać wówczas, kiedy ktoś wytyka nam błędy, bądź przypisuje nam winę za swoje wyzwania i problemy.
Oto post, który Wam w tym pomoże. Niech inspiruje do zatrzymania się przy sobie, niesie siłę i wsparcie.
Co powiedzieć do kogoś, kto często Cię za coś obwinia?
1. Mówisz, że źle zrobiłam. Chcesz w ten sposób mi pomóc coś zmienić? Jeśli tak, to twoje słowa mnie nie motywują.
2. Jeśli chcesz mnie wesprzeć, nie skupiaj się na moich błędach, tylko na rozwiązaniach dobrych dla mnie i dla ciebie.
3.
Myślisz, że te przykre słowa wzmocnią naszą relację i pozwolą nam dobrze się ze sobą poczuć? Na czym ci zależy?4.
Nie chcę, żebyś tak do mnie mówiła. Wiem, że mogłem postąpić inaczej, ale nie musisz mnie dodatkowo obwiniać. Nie widzę w tym sensu. A ty?
5. Mówisz, że jestem zbyt pobłażliwa i przeze mnie Antek się nie uczy. Nie chcę obwiniania tylko spokojnej rozmowy, jak mu pomóc. Dołączysz?
6. Ok, mamy inne zdanie na ten temat. Czasem tak jest i warto to uszanować. Krytyka nic nie zmieni.
7. Masz poczucie, że to przeze mnie źle się czujesz? Ja uważam, że twoja reakcja jest twoja. Pogadajmy o tym w spokojnej chwili. Nie teraz.
8. Wiem, że mogłam zaparkować lepiej, ale nie wiń mnie. Możesz mi życzliwie podpowiedzieć, co robić inaczej, a ja chętnie tego spróbuję.
9. Dzięki, jednak nie potrzebuję twoich uwag. Jeśli chcesz mi coś ważnego przekazać, pomyśl, proszę, jak to zrobić, żeby mnie nie ranić. Ten sposób mi nie służy.
10. Nie zgadzam się z twoją negatywną opinią i nie chcę się na niej skupiać. Dobrze mi ze swoją decyzją. Zostanę przy niej.