Jak zacząć myśleć o sobie lepiej?

Nasze myśli potrafią wprowadzić nas w stan bardzo przykrych emocji, a tym samym gorszego nastroju i niższego poczucia własnej wartości.

Mimo to mówimy do siebie różne trudne przykre rzeczy typu.: „Jestem do niczego” czy „Jestem beznadziejną mamą” nawet kilka razy dziennie. Czy te i podobne myśli wnoszą coś dobrego do naszego życia? Otóż nie, a jednak nasz umysł i nasze ciało traktują je jako prawdę o nas i sprawiają, że czujemy się ze sobą jeszcze gorzej…

Dlatego tak ważne jest, aby zatrzymywać się przy myślach na swój temat choćby raz na jakiś czas i w spokojnych już okolicznościach zamieniać te krytyczne myśli o sobie na takie, które nas wspierają i które nam sprzyjają.

Dzisiejszy post ma Wam w tym pomóc! Ma pozwolić Wam zauważyć, co tak naprawdę stoi za Waszymi oceniającymi myślami o sobie i je neutralizować, a w rezultacie poczuć się spokojnej i lepiej.