Kiedy ktoś z bliskich, czy znajomych zadaje nam męczące i często niestosowne pytania, rodzi się w nas dużo trudnych emocji. Czasem mamy ochotę wykrzyczeć w złości kilka ostrych słów, czasem czujemy się zawstydzeni, czy zamrożeni i nie wiemy, co ze sobą zrobić.
Dlatego tak ważne jest, abyśmy ćwiczyli swoją asertywność i uczyli się odpowiadać innym w taki sposób, aby nie pozostawiać złudzenia, że chcemy prowadzić dalszą dyskusji. Nikt bowiem nie ma prawa nas do niej zmuszać.
Możemy decydować o sobie i nie musimy się z tego tłumaczyć. Natomiast zawstydzanie nas oraz podnoszenie tematów, które są dla nieprzyjemne, świadczy o rozmówcy i jego niezaspokojonych potrzebach, a nie o nas. Warto sobie o tym przypominać i rosnąć w siłę, aby nie zabrakło nam jej w trudnych sytuacjach.
Niech dzisiejszy post Wam w tym pomoże. Możecie czerpać z niego inspiracje i moc, o którą niełatwo w stresie…