Dziecko nie bije dlatego, że chce zrobić na złość i uprzykrzyć nam życie. Bije, bo jego mózg nie potrafi jeszcze zatrzymać impulsów.
Kora przedczołowa – część mózgu odpowiedzialna za kontrolowanie reakcji i zarządzania emocjami rozwija się latami (aż do 25 roku życia). Kiedy więc dziecko czuje silne emocje, np.: złość, strach, frustrację, uderza, bo ciało reaguje szybciej, niż myśl.
To nie agresja, to niedojrzały układ nerwowy szukający ulgi. Czy to oznacza że mamy zgadzać się na wszystko? Oczywiście że nie! Ale nasza dojrzała reakcja jest pierwszym i najważniejszym krokiem do samoregulacji i uczenia mózgu, jak mądrze reagować w przyszłości.
Dlaczego dziecko bije rodzica – psychologia zachowania i 5 sposobów reakcji
1. Jego ciało jest szybsze niż mózg
Dziecko nie ma jeszcze rozwiniętej kory przedczołowej: to część odpowiedzialna za panowanie nad impulsami. Kiedy dziecko czuje złość, lęk, frustrację, bije – ciało działa szybciej, niż myśl.
2. Nie umie inaczej komunikować
Małe i czasem starsze dzieci nie potrafią jeszcze powiedzieć: “Jestem sfrustrowany, bo….”, “Czuję złość, ponieważ…” i ulżyć sobie rozmową,, więc biją, żeby przekazać to, czego nie mogą powiedzieć w dorosły sposób. To język ciała w emocjonalnym kryzysie!
3. Testuje granice i reakcje
To nie manipulacja, to eksploracja granic, ale nie taka zwyczajna. Dziecko sprawdza “Co się stanie, gdy…” Jeśli dostaje uwagę rodzica tylko po uderzeniu, będzie je powtarzać, aby zaspokoić potrzebę uwagi i kontaktu. Gdy dziecko bije, rodzic pojawia się niemal natychmiast, prawda?
4. Reguluje napięcie fizyczne
Uderzenie to rozładowanie energii, ale zwykle nie jej nadmiaru…. Czasem dziecko nie radzi sobie z przebodźcowaniem – hałasem, zmęczeniem, emocjami. Napięcie rośnie, a ciało musi gdzieś je zrzucić. To kwestia przetrwania i zdrowia dziecka.
5. Walczy o autonomię i sprawczość
To nie jest brak szacunku, ani złośliwość, to wołanie: “Chcę mieć głos! Chcę się liczyć! Też jestem ważny! Nie gaś mnie i nie rań!”. Dziecko potrzebuje czuć, że jego potrzeby się liczą. Gdy tak nie jest, wpada w bezsilność i wybucha. Bo lepie walczyć, niż się poddać. Nawet jeśli tą walką jest bicie…
Co robić i jak reagować?
1. Zatrzymaj dziecko delikatnie. Nie krzycz, oddychaj głęboko. Pokaż, że można reagować dojrzale. Powiedz np. “Zatrzymuje twoją rękę. / Jestem przy tobie, widzę, że coś Cię zdenerwowało”.
2. Pomóż nazwać emocje, nie oceniaj dziecka. Np.: “Czujesz złość. / Frustrujesz się / To denerwuje, więc bijesz”. Dajesz dziecku słownik emocji, uczy się ich używać.
3. Nazywaj granice, ciepło lecz stanowczo. Np.: “Nie zgadzam się na bicie. Zatrzymam cię./Twoja złość jest OK, ale bicie nie. Stop”. Gdy dorosły postępuje pewnie i spokojnie, dziecko czuje się bezpieczne.
4. Pozwalaj dziecku tupać, krzyczeć w powietrze, ściskać poduszkę, drzeć gazetę w napięciu ale też dobrej zabawie, wtedy skorzysta z tych opcji w złości.
5. Daj dziecku wybór tam, gdzie to tylko możliwe i pozwól mu doświadczać sprawczości w bezpieczny sposób. Np.: “Chcesz włożyć bluzę z kotem, czy motylem? Ty decydujesz.”, “Widzę, że chciałeś zdecydować. Pokaż to bez bicia.”.
Za agresją stoi bezsilność. Za bezsilnością potrzeba wpływu i bycia traktowanym poważnie. Nie odbieraj dziecku głosu, naucz je mówić inaczej.
Magdalena Boćko-Mysiorska