Gdybym miała powiedzieć, co sprawia, że dziś czuję się o niebo lepiej, lżej, łagodniej i spokojniej, niż kiedyś, to to byłoby widzenie siebie (ze wszystkim co czuję, czego potrzebuję i czego nie chcę) oraz danie sobie prawa do życia po swojemu.
To nie wydarza się z dnia na dzień, ale można to ćwiczyć i praktykować codziennie.
Oto 7 ważnych rzeczy, które odmieniły spory kawałek mojego życia i nieustannie uwalniają mnie od napięcia i poczucia winy.
Być może zainspirują także Was?
Wysyłam moc dobrej energii i łagodności dla siebie. Niech idą w świat i go zmieniają