Niedospanie, zbyt dużo obowiązków, codzienny stres w pracy i nerwowe sytuacje poza nią potrafią odebrać siłę nawet najcierpliwszym rodzicom. Gdy się jest zupełnie rozregulowanym, trudno o spokojne rozmowy z dziećmi i chęć do pochylania się nad każdą ich emocją. Kiedy jesteśmy przemęczeni, każdy, nawet najdrobniejszy stresor potrafi wyprowadzić nas z równowagi. Dlatego tak ważne jest, aby w trudnych sytuacjach znaleźć kilka najbardziej odpowiednich dla siebie sposobów na (stosunkowo szybkie) rozładowanie skumulowanych emocji i odzyskanie wewnętrznego spokoju.
Oto 5 naukowo potwierdzonych aktywności, które szybko pomogą odzyskać moc i równowagę:
1. Weź kilka głębokich oddechów
Badania nad mózgiem pokazują, że głębokie oddychanie podnosi poziom oksytocyny, prolaktyny i dopaminy (tzw. hormony szczęścia), a obniża poziom kortylozu (tzw. hormon stresu). Kiedy więc czujesz, że zalewają Cię trudne emocje, usiądź na chwilę w spokojnym, cichym miejscu i weź kilka głębokich oddechów – za każdym razem wdychaj powietrze przez około 5 sekund i powoli je wypuszczaj. Po kilku powtórzeniach sprawdź, czy Twoje ciało i umysł wyciszyły się. Jeśli tak, praktykuj tę aktywność każdego dnia w wolnej chwili. Nie zajmie Ci więcej niż 3 minuty.
2. Wykonaj kilka dynamicznych ćwiczeń
Aktywność fizyczna działa niezwykle dobroczynnie nie tylko na nasze ciało. Ma też szczególnie korzystny wpływ na nasz mózg i dobre samopoczucie (psychiczne i emocjonalne). Podczas ćwiczeń (nawet tych najprostszych) w mózgu wydzielają się m.in. dopamina i serotonina. Obie substancje wzmacniają wewnętrzną motywację, dodają dobrej energii i poprawiają nastrój. Po zakończonych ćwiczeniach w mózgu wydzielają się też endorfiny, które wyzwalają uczucie przyjemności i odprężenia.
Badania dowodzą, że wystarczy kilka minut ćwiczeń fizycznych, aby rozładować napięcia i uwolnić się od wszechogarniającego stresu… W momencie, w którym zaczynasz odczuwać, że zbliża się apogeum Twojej złości czy irytacji, spróbuj pobiegać w miejscu, poskakać lub wykonać kilka pajacyków czy innych ćwiczeń aerobowych. To naprawdę działa. Nie tylko na nas, dorosłych, ale również na nasze dzieci. Obraz energicznie biegnącego czy skaczącego w miejscu rodzica wywoła uśmiech na twarzy każdego obserwującego go dziecka. 😉
3. Weź szybki prysznic
Woda oddziałuje bardzo rozluźniająco na napięte mięśnie. Świetnie odpręża ciało i wycisza mózg, który staje się dzięki niej bardziej otwarty i twórczy. Dzieje się tak dlatego, że podczas kąpieli w mózgu następuje uwolnienie wspomnianych wyżej substancji semiochemicznych i neuroprzekaźników. Sukcesywnie obniża się natomiast poziom kortyzolu. Dlatego po kilkuminutowym prysznicu czujesz się zwykle bardziej rozluźniony. Łatwiej jest wówczas powrócić do kontaktu z samym sobą i do spokojnej, empatycznej relacji z dzieckiem.
4. Przytul się
Okazuje się, że przytulanie działa kojąco nie tylko na dzieci, ale również na dorosłych. [1. http://themindunleashed.org, http://www.amsciepub.com] Badacze podpowiadają, że tulenie się do bliskiej osoby daje poczucie zadowolenia oraz zmniejsza lęk i stres. A wszystko za sprawą oksytocyny i endorfin, tych samych, które wydzielają się po wysiłku fizycznym albo po zjedzeniu czekolady. Kiedy więc czujesz, że za chwilę wybuchniesz, przytul się! Przytul się do swojego dziecka (jeśli okoliczności na to pozwolą) albo innej bliskiej Ci osoby. Wystarczy kilkadziesiąt sekund serdecznego tulenia, aby poczuć przypływ dobrej energii.
5. Zadzwoń do bliskiej Ci osoby
Liczne badania dowodzą, że jednym z najlepszych sposobów obniżenia poziomu stresu jest rozmowa z życzliwą Ci osobą. Okazuje się, że kiedy spędzasz czas z kimś serdecznym, w Twoim mózgu wydzielają się m.in. endogenne opioidy, zapewniające wspaniałe samopoczucie. Obecność empatycznego dorosłego stymuluje właściwe działanie nerwu błędnego, aby mógł pełnić on swoją uspakajającą i regulacyjną funkcję. [2. Sunderland, M. Mądrzy rodzice, zadbaj o prawidłowy rozwój emocjonalny twojego dziecka, Świat książki, Warszawa, 2014, s. 261-262]
Pamiętaj, że kiedy czujesz się szczególnie rozzłoszczony i jesteś bliski wybuchu, gdy Twoje dziecko przeżywa trudne emocje, to znak, że jesteś emocjonalnie i biochemicznie rozregulowany. Właśnie wtedy włącza się tzw. „niższy mózg” (mózg gadzi), który odpowiada za reakcję „uciekaj albo walcz”. Stąd już niedaleko do krzyku i niekontrolowanych zachowań, a co za tym idzie – do poczucia winy. Aby więc uaktywnić wyższe struktury mózgu, które pomogą uspokoić się zarówno Tobie, jak i Twojemu dziecku, warto skorzystać z przebadanych sposobów na doraźne wyciszenie. Na powrót do równowagi i racjonalnych działań…
Pozdrawiam i przytulam Cię! 😉
Magda
fot. pexels.com