Dziecko zachowuje się „źle” wówczas, kiedy źle się czuje. Jeśli chcemy, aby zachowywało się “lepiej”, najpierw mamy pomóc mu lepiej się poczuć.
I nie chodzi tutaj o akceptowanie każdego postępowania dziecka, ale zauważenie, że z dzieckiem dzieje się coś trudnego i pokazanie mu, że może na nas liczyć.
Mimo że relacja z dzieckiem to nie tylko słowa, one pokazują dziecku, czy jest dla nas ważne, czy je akceptujemy, chcemy lepiej je poznać i zrozumieć, czy nie….
Gdy dziecko czuje się przyjęte takie, jakie jest, chętniej współdziała, częściej nas „słyszy”, a także lepiej się rozwija.
Niech nowy post stanie się dla Was inspiracją do postrzegania dziecka całościowo i konstruktywnego komunikowania się z nim.