Czasem warto sobie odpuścić. Nie musisz być na 100%

Ale ja mam zmary🤦🏻‍♀️😃 Ala nie o tym miało być 😉 Miało być o tym, że kiedy w ciągu dnia robi mi się trudno i moje ciało woła o chwilę relaksu, kładę się na podłodze i … Chciałabym napisać, że leżę w bezruchu, spokoju i ukojeniu 💆🏻‍♀️ Ale to nieprawda 😂😂😂 Bo w takich chwilach natychmiast dołączają do mnie dzieci. 🤷🏻‍♀️ 😛 • Kiedyś…

Dzieci są różne

Ten mężczyzna kończy dziś 9 miesięcy. Wzruszam się bardzo, kiedy na niego patrzę, ponieważ wniósł nową jakość do naszego życia. Wypełnił je wdzięcznym uśmiechem, radością i nieznanym mi dotąd rodzicielskim spokojem. Do tej pory kojarzyło mi się ono raczej z bezradnością i skrajnym wyczerpaniem; nieustannie krzyczącym i niezadowolonym dzieckiem, które wybudzał najmniejszy nawet szelest; wrażliwym…

Czego nie mówić do kogoś, kto przeżywa silne emocje?

„Weź się w garść”, „Nie panikuj”, „Myśl pozytywnie”, „Bądź dzielna!”, „Musisz się ogarnąć”, „Nie przesadzaj. Wszystkim jest ciężko”, „Idź pobiegaj, a wszystkie smutki miną” – takie i podobne komunikaty nie pomogą komuś, kto zmaga się z silnym stresem, doświadcza smutku, lęku, bezradności, obniżonego nastroju. Mogą za to wpędzić go w jeszcze większe poczucie winy, frustrację,…

Jak dbać o siebie w rodzicielstwie?

Kiedy jest mi źle i trudno i zauważam, że moje zasoby empatii i spokoju się kończą, a rozpoznaję to m.in. po tym, że: 🔎 odczuwam napięcia w ciele (ściśnięty brzuch i żołądek, uczucie ciężkości w klatce piersiowej, nerwowy oddech, zaciśnięte gardło etc.), 🔎 jestem zniecierpliwiona i rozdrażniona, 🔎 przeszkadzają mi różne dźwięki, 🔎 automatycznie zakładam złe intencje innych, 🔎 słyszę…

O poczuciu winy i empatii dla siebie…

W ubiegłym tygodniu piekłyśmy razem z córką bezglutenowe bułeczki drożdżowe. Wypiekanie takich bułek jest trudne i czasochłonne. Wymaga solidnego zaangażowania i praktyki. Kiedy już udało mi się osiągnąć odpowiednią konsystencję ciasta i wędrowałam z nim do ciepłego pomieszczania, miska wyślizgnęła mi się z rąk i niefortunnie upadła na podłogę. Stłukła się. Ciasto wylądowało w koszu…